Emocje do samego końca. Niemcy ozłoceni. Polki były blisko brązu
Złoto dla męskiej i kobiecej drużyny Niemiec w pistolecie pneumatycznym 10 m. Srebro trafiło kolejno do Turków i Francuzek, a brąz do włoskich ekip. Blisko medalu były Polki, ale w końcówce rywalizacji o krążek – emocje wzięły górę.
W pistolecie pneumatycznym 10 m drużyn męskich reprezentacje Niemiec i Turcji szły łeb w łeb w finałowej rozgrywce. Niemiecka ekipa w składzie: Christian Reitz, Michael Schwald i Robin Walter zgarnęła złoty medal, ale trzeba podkreślić, że oba zespoły do samego końca nie chciały wypuścić zwycięstwa z rąk. Świadczy o tym rezultat starcia – 16:14. Na finiszu emocje sięgały zenitu.
O brązowy medal walczyli Włosi z Gruzinami. Federico Maldini, Paolo Monna i Massimo Spinella okazali się lepsi od Tsotne Machavarianiego, Kako Mosulishviliego oraz Levana Kadagidze. Ten pojedynek zakończył sie wynikiem 17:7.
Potem w tych samych zawodach mierzyły się ze sobą panie. Najpierw o brązowy medal walczyły Polki z Włoszkami. Początkowo reprezentantki Włoch strzelały jakby niepewnie, ale – niestety dla polskich kibiców – Sara Costantino, Chiara Giancamilli i Maria Varricchio okazały się lepsze od Joanny Wawrzonowskiej, Klaudii Breś i Julity Borek. Polska nie może zatem pochwalić się kolejnym krążkiem w kolekcji.
– Uważam, że mecze medalowe są bardzo trudne, bo poziom jest naprawdę wysoki – zwłaszcza w pojedynku o brąz, bo albo się zgarnia medal albo nic. U mnie osobiście chyba emocje wzięły górę, chęć zdobycia tego medalu trochę mi przeszkodziła – powiedziała Julita Borek.
W finale rywalizowały Niemki z Francuzkami. Doskonale strzelała Doreen Vennekamp i m.in. dzięki jej postawie, to reprezentacja Niemiec sięgnęła po złoto. Starcie skończyło się na rezultacie 16:8.