Brytyjczyk Haslam: po ostatnim skoku poczułem ulgę
„Po ostatnim skoku poczułem ulgę” – powiedział Brytyjczyk Ross Haslam. W poniedziałek wieczorem zdobył złoty medal Igrzysk Europejskich w skokach do wody z trampoliny (1 m).
Popołudniu złoty medal zdobyli w Brytyjczycy w skokach synchronicznych kobiet z trampoliny (3 m).
„Zawsze miło jest podążać za resztą drużyny po zwycięstwie. Jednak wówczas jest też trochę większa presja. Dlatego bardzo się cieszę, że udało nam się dzisiaj zdobyć dwa złote medale” – powiedział Halsam podczas konferencji prasowej.
Dodał, że rywale skakali w poniedziałek bardzo dobrze.
„Zaraz po ostatniej próbie podziękowałem trenerowi. Powiedziałem: dzięki Bogu, udało się. Tak naprawdę poczułem wielką ulgę” – dodał Brytyjczyk.
Zdobywca srebrnego medalu Francuz Alexis Jandard przyznał, że „Ross był dzisiaj zbyt silny”.
„To już drugi medal zdobyty tutaj w Polsce na Igrzyskach Europejskich. Po prostu cieszę się chwilą i czekam na następne wydarzenie w środę, skoki synchroniczne” – powiedział. Zaznaczył również, że dobra forma to świetny prognostyk przed zbliżającymi się Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu, które dla reprezentantów Francji są ogromnym wydarzeniem.
Trzecie miejsce zajął Włoch Lorenzo Marsaglia: „Myślę, że jestem konsekwentny w działaniu i mogę być zadowolonym ze swojego występu. Dobrze było rywalizować z tymi chłopakami”.
Zmagania w skokach do wody podczas Igrzysk Europejskich odbywają się na pływalni w Rzeszowie. Dlatego na zakończenie konferencji prasowej poproszono trójkę medalistów o wymówienie nazwy tego miasta. Przyznać należy, że nieźle wywiązali się z tego zadania.