Texto alternativo para invidentes

Zawodnik Pięcioboju Nowoczesnego CWKS Legia Warszawa wygrał 10 walk szermierczych z rzędu podczas ostatniej serii szpadzistów! I to w głównej mierze zadecydowało o jego wysokiej siódmej lokacie w stawce i 230 pkt na koncie. Przed bonusem szermierczym, pływaniem, a przede wszystkim przed laserem runem.

Suma punktów pozwala bardzo realnie liczyć na miejsce w czołowej dziewiątce, która pozwoli 25-latkowi na awans do sobotniego finału. – Siódemka to szczęśliwa liczba, a 21 tym bardziej, bo urodziłem się 21 marca. Przyznam się szczerze, że nie bardzo wierzyłem w tak dobry wynik przed popołudniowym startem.

Przypomnijmy, że w gronie 36 uczestników każdy walczył z każdym. Wszystko rozpoczęło się od bratobójczych walk, w których Gutkowski wygrał tylko jedną z trzech. Sebastian Stasiak minimalnie stracił na planszy (bilans 17:18, 210 pkt), gorzej radzili sobie Daniel Ławrynowicz i Kamil Kasperczak (15:20 i 200 pkt na koncie). Ostatnią szermierkę w hali AWF Kraków wygrał Francuz Valentin Prades (25:10, 250 pkt), przed Patrykiem Dougiem z Niemiec (taki sam bilans) oraz Josephem Choongiem (Wielka Brytania, 22:13, 235 pkt).

Początek pierwszego półfinału w środę o godz. 10, z udziałem Kasperczaka i Ławrynowicza, a drugi w którym wystartują Gutkowski i Stasiak zacznie się o 13.