Skoki do wody – Barthel nie chciał powtórki z Rzymu
Niemiec Timo Barthel obawiał się, że we wtorek powtórzy się sytuacja z mistrzostw Europy w Rzymie. Wówczas wygrał eliminacje w skokach do wody z wieży, ale nie zdobył medalu. W Rzeszowie był jednak najlepszy dwa razy, w eliminacjach i finale.
„W zeszłym roku w Rzymie wygrałem eliminacje i przed finałem miałem wielką nadzieję na dobry wynik. Nie zdobyłem nawet medalu. Dziś znowu wygrałem eliminacje i znowu czułem tę presję, aby osiągnąć dobry rezultat. Tak, to bardzo, bardzo trudne poradzić sobie z tym. Nie pamiętam, kiedy tak się denerwowałem przed ostatnim skokiem” – powiedział Niemiec.
Bardzo zadowolony z występu był też zdobywca srebrnego medalu, Brytyjczyk Robbie Lee: „Jestem też bardzo zadowolony, że udało mi się wykonać kilka dobrych skoków, ale nie ustrzegłem się tych złych. Trudno mi odpowiedzieć na pytanie czy spodziewałem się, że dziś zdobędę medal. Po prostu nie wiem”.
„Poprzedni medal dla Włoch w tej konkurencji zdobył na mistrzostwach Europy mój trener. To dla mnie wielki zaszczyt, że teraz ja znalazłem się w gronie trzech najlepszych zawodników” – powiedział zdobywca brązowego „krążka” Riccardo Giovannini.
Pod koniec konferencji prowadzący zapytał się medalistów czy potrafią coś powiedzieć w języku polskim. Najbardziej efektownie wyszła odpowiedź Barhela, który m.in. potrafi zapytać się „jak się masz”?