Texto alternativo para invidentes

Sprint kajakowy jest w programie Igrzysk Europejskich od pierwszej edycji, która została rozegrana w 2015 roku w Baku. Na III Igrzyskach Europejskich Kraków – Małopolska 2023 na malowniczym obiekcie nad zalewem Kryspinów największe gwiazdy ze Starego Kontynentu powalczą o szesnaście kompletów medali.

W III Igrzyskach Europejskich Kraków Małopolska 2023 w sprincie kajakowym zobaczymy 282 sportowców z 35 krajów, którym udało się wywalczyć prawo startu w tej imprezie. Będą mieli okazję, by powalczyć o 16 kompletów medali, po siedem w rywalizacji mężczyzn i kobiet, a także w dwóch konkurencjach mieszanych.

Rywalizacja kajakarzy rozpocznie się już 21 czerwca, przed Ceremonią Otwarcia Igrzysk Europejskich. W pierwszym dniu zmagań zobaczymy eliminacje i półfinały w sześciu konkurencjach, natomiast przez trzy kolejne dni kibice będą mogli już oglądać walkę o medale.

W sobotę 24 czerwca, czyli w ostatnim dniu kajakowej rywalizacji zaplanowano aż sześć finałów, w tym w dwóch konkurencjach mieszanych K-2 200 m i C-2 200 m.

Turystyczna perła Krakowa

Zmagania będą odbywać się na zalewie Kryspinów, znajdującym się na terenie wsi Budzyń. Powstał w miejscu dawnej kopalni piasku. To jedno z ulubionych miejsc mieszkańców Krakowa i okolic, którzy bardzo chętnie przybywają tam w lecie, by aktywnie spędzić czas nad wodą. To nie tylko kąpielisko, ale też znakomite miejsce do uprawiania windsurfingu czy pływania kajakiem.

I właśnie rywalizacja w sprincie kajakowym będzie odbywać się na tym niezwykle malowniczym obiekcie. Na trybunach zlokalizowanych nad zalewem będzie mogło zasiąść 1400 widzów, którzy będą mogli śledzić walkę najlepszych specjalistów ze Starego Kontynentu.

Sam obiekt powstaje specjalnie na potrzeby Igrzysk Europejskich. Zostanie dopasowany, by spełnić surowe wymagania europejskiej federacji, ponieważ zawody będą odbywać się również w randze mistrzostw Europy.

Na kogo zwrócić uwagę?

Na zalewie Kryspinów pojawi się prawdziwa plejada gwiazd europejskiej i światowego kajakarstwa. Aż trudno wymienić wszystkich medalistów igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata i Europy czy Igrzysk Europejskich. Na kogo więc najbardziej zwracać uwagę?

W rywalizacji kobiet zobaczymy między innymi znakomitą Dunkę Emma Jørgensen, która w swoim dorobku ma trzy medale igrzysk olimpijskich, dwa tytuły mistrzyni świata, trzy Europy i złoto Igrzysk Europejskich w Mińsku sprzed czterech lat. Inną z gwiazd rywalizacji w Kryspinowie będzie Ukrainka Ludmiła Łuzan, dwukrotna medalista igrzysk olimpijskich, potrójna mistrzyni świata i Europy, dla której ten start z całą pewnością będzie bardzo szczególny.

Oczy kibiców z Polski skupią się przede wszystkim na „Biało-Czerwonych” wśród których zobaczymy między innymi czterokrotną medalistkę igrzysk olimpijskich, trzykrotną mistrzynię świata i sześciokrotną złotą medalistkę mistrzostw Europy Karolinę Naję, a także drugą z naszych wielkich gwiazd Annę Puławską, która dwukrotnie stawała na olimpijskim podium, ma też w dorobku dwa tytuły mistrzyni świata.

Wśród mężczyzn natężenie olimpijskiego złota jest jeszcze większe. Na III Igrzyskach Europejskich Kraków – Małopolska 2023 zobaczymy między innymi prawdziwą legendę kajakarstwa Hiszpana Saula Craviotto, mającego w swoim dorobku pięć olimpijskich krążków, w tym dwa z najcenniejszego kruszcu, a także cztery tytuły mistrza świata i trzy mistrza Europy. Będzie mu też towarzyszył rodak, złoty medalista z Rio i trzykrotny mistrz świata Marcus Cooper Walz. Bardzo mocny skład do Polski przywiozą Węgrzy z dwójką mistrzów olimpijskich z Tokio Sandorem Totką i Balintem Kopaszem, którzy także i w Krakowie będą głównymi faworytami do zwycięstwa. Trzy złote medale olimpijskie ma w swoim dorobku Max Rendschmidt, który może pochwalić się zresztą także pięcioma tytułami mistrza świata i aż siedmioma najlepszego na Starym Kontynencie. Niewiele ustępuje mu inny z Niemców Tom Liebscher, który co prawda ma „tylko” dwa olimpijskie złota, ale za to sześć z mistrzostw świata i siedem z kontynentalnego czempionatu.

Rywalizacja w sprincie kajakowym zapowiada się więc pasjonująco. Nie warto przegapić ani jednego dnia, bo przy takiej stawce, walka będzie toczyć się już od pierwszych startów.