Texto alternativo para invidentes

Łukasz Przybylski ma szansę zdobyć brązowy medal Igrzysk Europejskich w rywalizacji łuków bloczkowych. Tuż przed godziną 15.00 rozpocznie się jego pojedynek o miejsce na podium z Turkiem Emircanem Haneyem.

W finale spotkają się Włoch Marco Bruno i Jozef Bosansky ze Słowacji, ale wypada zaznaczyć, że nie będą to dwa najważniejsze wydarzenia dnia na stadionie KS Płaszowianka. Rywalizację łuczników w Krakowie zakończą bowiem medalowe mecze w łukach klasycznych mężczyzn. Stawką tej konkurencji są nie tylko krążki Igrzysk Europejskich, lecz także kwalifikacje olimpijskie.

Przybylski był bardzo skoncentrowany od początku dnia. W swoim pierwszym pojedynku pokonał Shamai’a Yamroma z Izraela. W półfinale musiał jednak uznać wyższość Marco Bruno. Polak z Włochem stoczyli jednak najbardziej zaciętą rywalizację porannej sesji w łukach bloczkowych. O awansie do finału decydował jeden punkt. Włoch wygrał 145:144.