Texto alternativo para invidentes

Trzeci dzień rywalizacji na torze kajakowym w Kryspinowie to aż sześć finałów i kolejna walka o medale III Igrzysk Europejskich Kraków – Małopolska. Czwartkowe zmagania rozbudziły apetyty wśród fanów, a w piątek powinno być jeszcze ciekawiej.

W III Igrzyskach Europejskich Kraków Małopolska 2023 w sprincie kajakowym zobaczymy 282 sportowców z 35 krajów, którym udało się wywalczyć prawo startu w tej imprezie. Będą mieli okazję, by powalczyć o 16 kompletów medali, po siedem w rywalizacji mężczyzn i kobiet, a także w dwóch konkurencjach mieszanych.

W trzecim dniu rywalizacji czeka nas aż sześć finałów i kolejne wielkie emocje. Już na start będzie okazja ponownie zobaczyć Karolinę Naję i Annę Puławską, które tym razem w „dwójce” spróbują powtórzyć osiągnięcie w „czwórce” w której zdobyły złoto. Tym razem będzie ciężko, ale obie panie pokazały, że w Kryspinowie czują się świetnie i jak zgodnie podkreślają, nie zamierzają wracać do domów tylko z jednym krążkiem.

Po nich na torze pojawią się „czwórki” męskie, u których zapowiada się naprawdę zacięta rywalizacja. Mistrzowie olimpijscy Niemcy w eliminacjach mieli kłopoty, ale w finale spróbują postawić się Węgrom z Sandorem Totką i kapitalnej osadzie Hiszpanii z jedną z legend tej dyscypliny Saulem Craviotto.

W piątek fani kajakarstwa będą również śledzić niezwykle emocjonujące rywalizacje singlistów w kanadyjkach i kajakach na dystansie 200 metrów. A tam m.in. kolejna z „Atomówek” Dominika Putto, która w eliminacjach pokazała moc i potwierdziła, że może walczyć o medale największych imprez również solo.

Zanim jednak zawodnicy przystąpią do walki o medale, w sesji porannej w męskim i żeńskim K-1 na dystansie 500 metrów, a także w C-1 kobiet, również na 500 metrów. Na koniec dnia organizatorzy zaplanowali również półfinały w tych konkurencjach, a także w rozgrywanych dzień wcześniej mikstach.