Texto alternativo para invidentes

Zaskoczenie w finałowym meczu teqballa par mieszanych. Polacy zdobyli brąz.

Kolejny dzień zmagań w teqballu na rynku w Krakowie przyciągnął rzesze fanów. Kibice zachęceni efektowną dyscypliną, która rozgrywana jest  od 28 czerwca do 1 lipca. W piątek rywalizowały pary mieszane. Polskę reprezentował Marek Pokwap, zaledwie osiemnastoletni teqballista i Alicja Bartnicka, mistrzyni Polski.

Mamy szansę stać się sportem olimpijskim w 2032 roku, będę miał wtedy dopiero 32 lata – mówił przed zawodami.

Polacy przeszli przez fazę grupową bez większych problemów. Najwięcej problemów sprawił im pierwszy mecz z Francją, w którym stracili seta. W ćwierćfinale pokonali Austrię 2:0. Dopiero w półfinale za mocna dla nich okazała się Serbia

Medale dla Polski, Węgier i Serbii

W meczu o brąz Polacy pewnie wygrali z bardziej doświadczonymi Czechami, pierwszą partię 12:6. W drugiej, chociaż wysoko prowadzili roztrwonili przewagę. Było 10:10, gdy serwował Pokwap. Dzięki dwóm, niezwykle udanym zagrywkom zajął, wraz z Bartnicką trzecie miejsce na podium.

W finale zagrał  Nikola Mitro, który na czterech z rzędu mistrzostwach świata teqballowych duetów zdobywał medale. Trzy razy złoty i raz srebrny. Towarzyszyła mu Maja Umićević, brązowa medalistka mistrzostw świata 2019. Serbowie mierzyli się z Węgrami. Lea Vasas to jedna z niewielu piłkarek, która murawę zamieniła na stół. Występowała w MTK Hungaria FC. Towarzyszył jej Balas Katz, zawodnik 1908 SZAC Budapest. Ze złota cieszyli się zawodowi piłkarze. Dosyć nieoczekiwanie Serbowie przegrali 0:2.